www.chemia2009.fora.pl

Anna Barabaś

Dziś wyszły propozycje żeby wykład z biochemii zaczynać 15 min później czyli 10.30. Niestety nie miałam dziś czasu poruszyć tego tematu, a nikt inny również nie wyszedł z inicjatywą.
Profesor Rolka nie sprzeciwił się. Więc jeśli wszyscy się zgadzają to będziemy zaczynać 15 min później bez przerwy.

Mery90

W sumie dlaczego mamy go zaczynać 15 minut później, skoro potem i tak mamy zajęcia,na które będziemy czekać pół godziny?

Eleri

Nie będziemy czekać pół godziny, bo tu wyszła propozycja, żeby zacząć później, a nie skończyć wcześniej. Tak czy owak ja mam zajęcia od 8, więc mi to bez różnicy.

AS

zgadzam sie z marysia ze to bez sensu bo czekamy 30 minut na wyklad a i tak ludzie maja od rana zajecia

annie

niektórzy mają zajęcia od rana... można kombinować, ale z zajęciami na 8:15. a tak większość z nas będzie musiała czekać na biochemię. a 10:15, to akurat- szczęściarze zdążą się wyspać Razz

inka

mi jest obojętne, bo rano i tak nic nie mam

Aguszka

Jak dla mnie możemy zaczynać o 10.30 :> jestem na TAK ;>

pariuszek

też wolę na 10.30. Ale Wy i tak czekacie, więc co to za róznica? ALbo sami zaczynajcie zajęcia o 8.30 do 10 lub 8.45 do 10.15. Kwestia uzgodnienia z prowadzącym.

Mery90

w sumie co to za różnica czy będziecie przychodzić na 10 15 czy 10 30, skoro i tak nie ma korków i spokojnie można dojechać? Wyspać się z resztą też. A siedzieć pół godziny bez sensu?ja dziękuję.15 minut spokojnie wystarczy na przerwę.

Mariusz

Przerwa to jest rzecz świeta na pogawędki ze znajomymi z roku, chociaz zaczynam zajęcia wykładem z biochemii to bym wolał przychodzić na 15 po, i żeby była normalnie przerwa, bo tak to głowa nam spuchnie od słuchania i tyłek będzie bolał od siedzenia ;/

kaczoryna

Moim zdaniem przerwa na wykładzie akurat z biochemii jest niezbędna z racji tego, że ilość informacji jest niesamowita więc siedzieć 1,5h bez przerwy to troche za ciężko.
Po drugie rano na 8,15 mamy zajęcia więc później musimy czekać pół godziny